Przedstawiam kolejną ciekawą książkę o aniołach napisaną przez Kyle'a Gray'a, który jest nazywany jest „Zaklinaczem Aniołów”. Mimo swojego młodego wieku ma duże doświadczenie jako medium. Uważa, że jego celem życiowym jest pomaganie aniołom w niesieniu światła i przesłań dla wszystkich ludzi. Chciałby przekazać, że „anioły pragną byśmy w nie uwierzyli i kochali samych siebie.” Zachęca do kontaktów ze swoim Aniołem Stróżem, Archaniołami i innymi pomocnikami. Przekonuje, że anioły motywują nas każdego dnia, byśmy uświadomili sobie swoją moc, dzięki której możemy przezwyciężyć każdą sytuację.
W swojej książce „Szepty Aniołów” przybliża nam świat duchowy zarówno anielski jak i dusz, które przeszły na Drugą Stronę. Robi to w sposób bardzo dojrzały, przystępny i jasny. Przytacza wiele historii, które udowadniają, że anioły istnieją i są gotowe zawsze nam pomóc. Chciałby, by każdy uświadomił sobie istnienie istot, które opiekują się nami i zaczął doznawać błogosławieństw we wszystkich aspektach naszego życia.
„Gdy naprawdę akceptujemy i kochamy samych siebie, wszechświat odpowiada nam tym samym, a wszystko, czego doświadczamy, jest wspaniałe i pełne miłości.”
Każdy może rozmawiać z aniołami, gdyż przyszliśmy na świat ze zdolnościami intuicyjnymi i parapsychicznymi. Niestety z różnych powodów wielu z nas nie potrafi z nich korzystać. Możemy ponownie je rozwinąć podnosząc swoje wibracje i praktykując medytacje i wizualizacje. Pomocne w tym są ćwiczenia, porady i wskazówki, które uzupełniają każdy z siedemnastu rozdziałów.
„Wszechświat uczy nas, że wszystko jest doskonałe i jeśli coś się wydarzyło, to znaczy, że miało się wydarzyć.”
Książka wnosi wiele optymizmu, nadziei i wiary w to, że gdy zwrócimy się do aniołów, one zawsze nam pomogą. Emanuje z niej duchowa aura, mądrość i miłość tak, że niemal można poczuć energie anielskie. Polecam ją każdemu, kogo interesuje nie tylko świat widzialny ale i ten, którego nie widać oraz tym wszystkim, którzy chcą zrozumieć własne doświadczenia zarówno te obecne jak i te z przeszłości. Jest to inspirująca i ekscytująca lektura, którą trudno jest odłożyć na bok. Przeczytałam ją z ogromnym zainteresowaniem i niemal „jednym tchem”. Spodziewałam się po niej jedynie zbioru relacji osób, które doświadczyły cudownych, niewytłumaczalnych zdarzeń lecz okazało się, że odsłania ona więcej niż tylko tego rodzaju opowieści.
Książka dodaje otuchy i utwierdza w przekonaniu, że anioły wspierają nas we wszystkim co robimy. Uświadamia, że każde nasze doświadczenie służy wyższemu celowi a najważniejszą sprawą w życiu jest miłość do samego siebie i ufność w lepszą przyszłość. Duże znaczenie mają nasze emocje i stan naszego umysłu, to co myślimy na swój temat. Lęk, narzekanie, poczucie winy, czy negatywne przekonania blokują nasz dostęp do aniołów, gdyż nie mogą oni przebić się przez nasze ograniczenia i obawy, by nam pomóc. To my musimy otworzyć się na ich energie, dostroić się do nich i pozwolić im działać. Wówczas zaczną dziać się cuda i łatwiej będzie nam pokonać pojawiające się sytuacje, nawet te najtrudniejsze.
Wśród wielu porad i ćwiczeń Kyle udziela wskazówek pomagających skontaktować się z aniołami. Jednym ze sposobów są modlitwy afirmacyjne.
Zwracając się do Aniołów popełniamy błąd używając na przykład słów: „Pomóżcie mi proszę!” Lepiej jest zastąpić je modlitwą afirmacyjną, na przykład: „Dziękuję za to, że mi pomagacie!” Podczas modlitwy zawsze podziękujmy aniołom i wszechświatowi za to, ze udzielają nam wsparcia, gdyż w ten sposób odłączamy się od lęku, przez który anielskie energie nie mogą się przebić. Gdy oczekujemy pomocy i wierzymy, że ja otrzymamy, zawsze ją dostaniemy, gdyż działa tu Prawo Przyciągania. Wszystko w co wierzymy, prędzej lub później pojawi się w naszym życiu.
Cała recenzja tutaj
Cała recenzja tutaj
źródło zdjęć:
tiferettarot.wordpress.com - karta z talii Kyle'a Gray'a "Angel Prayers Oracle"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz